Otóż dorwałem w łapy płytę główną PC-CHIPS, bodajże M565 z Pentiumem 166MHz. Wsadziłem w to 64MB RAMu, w tym 32 w DIMMie, 32 w czterech 8MB SIMMach, karte grafiki pod PCI. Włożyłem to w obudowę i uruchomiłem. A tu błąd:
CMOS: Battery low! Press F1 to run SETUP.
Więc zwiedziłem Setup, dałem Save Changes, po ponownym uruchomieniu znowu to samo. Tym razem nie zapisywałem zmian, tylko wyszedłem z setupu, to mi znowu twardziela nie wykrywa. No to otworzyłem obudowę w poszukiwaniu bateryjki. Oczywiście bateryjki nie było, a na jakiejś stronie przeczytałem, że jest zintegrowana z układem RTC (zegar czasu rzeczywistego). Znalazłem na płycie jakiś wyjmowalny układ marki VIA, podobny w wyglądzie do układu BIOSu.
I teraz mam takie pytanie. Układu zastępczego już zapewne nigdzie nie dostanę, więc czy dałoby się te 3V podpiąć pod jakieś (które) piny tego chipa, żeby nie jęczał o tą baterię?
CMOS: Battery low! Press F1 to run SETUP.
Więc zwiedziłem Setup, dałem Save Changes, po ponownym uruchomieniu znowu to samo. Tym razem nie zapisywałem zmian, tylko wyszedłem z setupu, to mi znowu twardziela nie wykrywa. No to otworzyłem obudowę w poszukiwaniu bateryjki. Oczywiście bateryjki nie było, a na jakiejś stronie przeczytałem, że jest zintegrowana z układem RTC (zegar czasu rzeczywistego). Znalazłem na płycie jakiś wyjmowalny układ marki VIA, podobny w wyglądzie do układu BIOSu.
I teraz mam takie pytanie. Układu zastępczego już zapewne nigdzie nie dostanę, więc czy dałoby się te 3V podpiąć pod jakieś (które) piny tego chipa, żeby nie jęczał o tą baterię?