Serwus,

wpadł do mnie kolorowy monitorek ok. 12 cali ze złączem DE-9. Nie znalazłem nigdzie w internecie żadnych informacji na jego temat. Nie wiem jak sprawdzić jaki standard obsługuje: czy to jest EGA (albo CGA itp.) czy RGB?

Chciałem zlutować przejściówkę z VGA, ale nie chcę nic upalić, gdyby okazało się, że to inny standard.

Z jakich mniej-więcej lat może pochodzić?

Pozdrawiam




Edit:
Jednak znalazłem info, że to chyba od peceta z lat 80-tych. Niestety - znalazłem kilka różnych schematów przejść pomiędzy 15-sto, a 9-cio pinowym D-Sub'em. Który jest właściwy? :)

Pozdrawiam

https://stardot.org.uk/forums/viewtopic.php?t=10557

Trochę jeszcze poszperałem i doszedłem do następujących wniosków - jeśli się mylę lub coś źle zrozumiałem to mnie poprawcie :)
-monitor obsługuje stare karty graficzne CGA/EGA
-prosta przejściówka z VGA na ww. standardy nie wchodzi w grę, ze względu na inną częstotliwość synchronizacji oraz z powodu takiego, że sygnał RGB w VGA jest analogowy, a w CGA/EGA cyfrowy
I teraz jak to ugryźć w rozsądnych pieniądzach? Najprościej byłoby kupić po prostu kartę graficzną w tych formatach, ale na aukcjach znalazłem tylko karty typu Hercules - żadnej innej typu CGA/EGA...
Są jeszcze jakieś inne rozwiązania? Konwertery? Przeróbki monitora? Może są jakieś inne zastosowania takiego monitora?

Taka mnie naszła też myśl, czy dałoby się coś wykombinować od innej strony. Mianowicie mam konwerter VGA na Composite, by w razie potrzeby mieć podgląd obrazu na telewizorze. Z tego co wyczytałem, to CGA ma taką samą częstotliwość odświeżania (15,7kHz) jak sygnał telewizyjny. Dałoby radę "wyciągnąć" (np. kondensatorem, filtrem) z wyjścia konwertera samą synchronizację i połączyć ją z sygnałami RGB z wyjścia VGA karty graficznej? Pewnie to bzdura, ale może... :D

Pozdrawiam

Da się "wyciągnąć" sygnały synchronizujące z sygnału kompozytowego - każdy telewizor musi to przecież jakoś zrobić. Nie wystarczy jednak kilka elementów pasywnych, ale potrzebny jest układ scalony np. LM1881. Uzyskane w ten sposób sygnały nie będą raczej dobrze synchronizować obrazu przed adapterem.
Niektóre karty graficzne można zmusić do wysyłania obrazu z Hsync 15kHz. Pozostałaby jeszcze kwestia dopasowania poziomów napięć sygnałów RGB.
Monitor w środku te sygnały obrazu na pewno zamienia na analogowe, więc zapewne da się gdzieś "wciąć". Odradzam jednak ze względu na wysokie napięcia w takich urządzeniach.
Najlepiej by było chyba kontynuować szukanie odpowiednio zabytkowej karty graficznej lub całego komputera.

Dzięki za odpowiedź. Wysokiego napięcia się nie boję, mam SEP-y ;) i dłubię czasami przy kineskopach, ale nie posiadam aż takiej wiedzy i doświadczenia, by samemu zmodyfikować tor wejściowy monitora - musiałbym zagłębić się w temat.
Na ten moment wydaje mi się, że mam cztery wyjścia:
1. Skompletować komputer pod monitor (PC albo coś innego kompatybilnego z RGB)
2. Kupić kartę graficzną starego typu (na ogłoszeniach widziałem chyba tylko Herculesy)
3. Sprzedać ten monitor (choć raczej jak jakiś grat do mnie wpadnie to zostaje już na wieki)
4. Zrobić rekonesans w Internecie i zmodyfikować (odwracalnie, bo nie lubię nieodwracalnych przeróbek w zabytkowych sprzętach) monitor pod jakiś znośny format video np. VGA albo Composite.
Pozdrawiam

Próby modyfikacji monitora CGA na VGA nie mają sensu - jest duża różnica w rozdzielczości, czyli w wielkości piksela, obraz z VGA na takim kineskopie nie byłby zbyt ostry.
Natomiast karty CGA bywają w sprzedaży, teraz widzę np. to - https://allegro.pl/oferta/karta-cga-firmy-dtk-8-bit-do-xt-1984-rok-rarytas-10250421009

Serwus,

nabyłem kartę graficzną na układzie OTI067 - uniwersalną, z wyjściami 9-pin i 15-pin.
Monitor jak się okazuje jest sprawny. Obsługuje CGA - EGA już nie.

Mankamentem jest to, że większość oprogramowania użytkowego jakie posiadam na dysku nie działa w trybie CGA, więc czeka mnie albo instalacja niektórych programów na nowo, albo szukanie starszych odpowiedników.

Pozdrawiam :)