Bady na dysku od wiatraka

Sprzęt MCbx 01-01-1970 3140 16
13-10-2005 20:54
Mam kompa, Pentium 200MHz, Siemens-Nixdorf SCENIC PRO M5 z dyskiem QUANTUM 3.2GB. Komp chodzi 24/7, więc się dość grzeje i czasami się wyłącza z powodu przekroczenia temperatury HD (jest ATX). Postanowiłem więc zrobić mu dodatkowy wyciąg i zainstalować koło grzejącego się twardziela wiatrak. Kupiłem więc za całe 5 zł ;) standardowy wiatrak od zasilacza. Niemcy, którzy projektowali tą obudowę mieli na myśli nieco inne wiatraki, i ten, który kupiłem był "nieco" nieodpowiedni (całkowicie nie pasował pod otwory montażowe, połowa była zakryta tak, że trzeba było dziurkowac tą blachę p/panc). W końcu udało mi się go przykręcić na dwóch meblośrubkach za otwory wentylacyjne w obudowie (takie coś, czym się skręcało meblościanki, bardzo praktyczne). Cały wiatrak był ok. 1.5cm od twardziela i został podłaczony do zasilacza na kable 12V.
Po tygodniu pracy na dysku pojawiły się bady.
Udało się je usunąć Regeneratorem (i takim antykiem jak KALOK Disk Repair Utility), ale znów się pojawiły. Znowu Regenerator i Kalok DRU.Ktoś mi polecił włączyć w BIOSie opcje "HDD accurate r/w" i "spread spectrum". Bady przestały się pojawiać.

Skąd wynikało pojawienie się badów? Czy wiatrak tak bardzo zakłócał pracę dysku? Czy istnieje możliwość, że znowu się pojawią?
13-10-2005 21:21
TAK I TO BARDZO w karzdym wiatraku jest silnik a w silniku magnesy i elektro magnesy przy włączonym kompie wiatrak wytwarzał pole magnetyczne które formatowało dysk
zdejmij natychmiast ten wiatrak i załusz taki jak masz na procesorze z durzym radiatorem wtedy będzie mocniej chłodziło wydzsz kosmiczną sume 20 zł i rzywotność dysku przedłurzy się dwukrotnie MAŁO TEGO twoje dane będą bezpiczniejsze. TYM BARDZIEJ ,Że jak sama nazwa wskazuje wiatrak do zasilacza to wiatrak do zaśilacza On nie chłodzi a wymienia powietrze tzn MASKUJE NORMALNĄ TMPERATURe hłodzi dysk od zewnącz a radiator będzie i od wewnącz i od zewnącz. (:sourgrapes:jussz mi się pisać nie chce) WIĘ wkomponuj w dysk radiator i przyklej na super gluta albo kropelke ALE NIE NAŚRUBKI!!! bo karzdy radiator obojętnie jakie chłodziwow kompie jest tak zaprojektowane ,że chłodzi obudowe i część do kturej to jest zamontowane a tak to wtedy dysk będzie źrudłem chłodziwa a nie obudowa.

MONTUJ MŁY WIATRAK Z RADIATOREM A OSIĄGNIESZ LEPSZE WYNIKI.
A GDY CHCESZ PODWOJIĆ TE OIĄGI MUSISZ WYDAĆ 40zł NA DWA WIATRAKI Z RDIATORKIEM TAKIE JAK DO PENTIUMA 1 WYSTARCZĄ WTEDY DYSK NIE PRZEKROCZY TEMPERATURY POKOJOWEJ A GDY DOŁORZYSZ WIĘCEJ RAMU ODCIĄRZYSZ DYSK PRZEDŁURZAJĄC JEGO ŻYWOTNOŚĆ.JAKIEŚ 64 MB RAM WYSTARCZY A GDYBYŚ ZAPODAŁ 128 KTÓRĄ DOSTANIESZ ZA 30 ZŁ TO MASZ GANZ KOMPUTER :D

Reasumując gdy postąpisz wedłu moich instrukcji to przedłurzysz ,żywotność kompa itwardego dysku.B):):D (uch to koniec posta:sourgrapes: :Dnareszcie)
14-10-2005 00:09
Ale mi chodzi właśnie o coś takiego, co by tylko wyciągało gromadzace się ciepłe powietrze. Nie zamierzam robić overclockingu, tylko zapewnić jaki taki obieg powietrza wokół dysku i odsys ciepłego. Po to samo są wiatraczki w kieszeniach od HDD.

Przesunąłem jeszcze dysk na drugi zaczep, a cały "zawias" do którego jest przymocowany dysk odchyliłem zwiększając odległość do ok. 8cm.

I ja na tym MAM 64MB RAMu, więcej wrzucić się nie da.
14-10-2005 07:34
Jak chcesz miec sprzęt serwerowy wydaj 100zł na WC + tani blok na HDD
www.cpc.pl
14-10-2005 09:26
Moze pomysl o zrobieniu jakis otworow z przodu kompa i umieszczeniu tam wentylatorka drugiego. Wymusisz w tym momencie przeplyw powietrza w kompie. A przy twardzielu pokombinuj troche, odsun wiatraczek zdecydowanie od twardziela.
Nie możesz zobaczyć mojego opisu, ponieważ masz za starą wersję przeglądarki.
14-10-2005 18:02
ja ci powiem jak ja się uporałem z takim problemem na moim serwerku.
1 serwer nie ma obutowy jest pod szafą z bielizną:)(więc gatki mam cieplutkie:D)
2 na dysku mam dwa ciche wiatraczki od prockaa z durzymi radiatorami więc wogule go nie słysze na serwerku tsz mam 200MHz pentium1 MMX i ostatnio dorzuciłem ramu ma 192 MB
sewer rozdziela aktualnie na dwa kompy z tego co do was pisze i do laptopka (radiowo)ale żadko urzywam laptopka więc CAŁY TRANSWER MÓJ B) urzywam, go tesz jako bufora pamięci np. chce obejżeć na laptopie film który jest na kompie stacjonarnym to wrzucam go na serwer i oglądam na laptopie  szybkość połączenia z serwerem mam 100Mb/s więc idzie szybko. i to mi się nie grzeje serwerek chodzi na windowsie 98 SE wydanie 2 . mam 4 cihe wiatraki i wszystko działa.
serwerek jest przesadnie obłorzony chłodziwem to chyba dlatego się nie grzeje
Hdd chłodzi się poprzez dwa wiatraczki i radiatory
procek zwykły wiatraczkiem
zasilacz 200W wiatrakiem ale spowolniłem go podłanczając pod jego zaśilanie wiatraczek na dysk więc robi mniej hałasu a e szafie wymiana powietrza jest nie potrzeba
więc na dyskm załusz se wiatraki takie jak na procesor
maksymalna temperatura serwerka jaką odnotowałem to 34 stopnie celcjusza.
Bady na dysku są od pola magnetycznego które tworzył wiatrak na meblośróbkach :D
15-10-2005 01:23
Wiatraczki o Pentiuma CICHE? Wszystkie po dwóch miesiącach roboty characzą jak traktory i trzeba je napuszczać!
Dysk odsunąłem. Jak w kratce na dole z przodu ssie do obudowy, a z zasilacza i tego o czym pisałem dmucha na zwenątrz, to obieg jest chyba dobry.
15-10-2005 08:12
Genialny jest obieg... Ja mam na serwerze tak  (obudowa koniecznie zamknieta)
wiatrak z zasilacza wydmuchuje
wiatrak z przodu wdmuchuje

I masz piekna cyrkulacje powietrza...
15-10-2005 08:30
jak watraczhi czyścisz od kurzu to nie chałasują
15-10-2005 12:11
->Gracjan
Kurz to mała sprawa. Dostałem kiedyś kompa, który cały czas chodził w biurze, gdzie co najmniej 2 osoby palily paspierosy. Taki syf był na tych wiatrakach, że ledwo się kręciły (obciążenie jakąś mazią!).
Ja całe szczęście nie palę, ale nawet czyste wiatraki hałasują, gdy są nie nasmarowane. Wtedy albo dobrać się do środka i nasmarowac, albo obrócić komputer nieco na bok, potem  z powrotem postawić (rozwiązanie krótkodystansowe, bo się wiatrak może zaciąc).
16-10-2005 00:29
wiatraków się nie smaruje wystarczy dobrze dokręcićć aby nie wibrowały a jak wibrują tzn ,że są popsute albo z niszszej pułki. smar tłumi wibracje i zmiejsza wydajność wiatrako o 25 % a żywotnośćzostaje bez zmian
16-10-2005 12:24
Ale nie warczał wiatrak drgający o radiator!Po wymontowaniu wiatraka warczało coś w łożysku!
16-10-2005 13:50
tzn ,że wiatraczek popsuty :D mi serwerek tak chodzi ,że go nie słysze :D
16-10-2005 18:54
To ten wiatrak, co kupiłem za 5zł też chodzi cichutko. A data produkcji: DECEMBER 1991. Kiedyś robili dobre wiatraki i wogóle mechanikę. O 1995 się pogarsza.
Tak samo jak widzę rzut wiatrakiem do kubła (jak się sprzedawcy schylać nie chce), to od razu "nie, dziękuję", bo wiem, że długo nie pochodzi.
16-10-2005 20:06
Końca twojej wypowiedzi nie zrozumialem, rozbuduj ją :uhoh:
16-10-2005 20:25
Czesto widzę, że sprzedawcom na giełdach się schylać nie chce, i wiatrak rzucają do skrzynki z wysokości. Taki wiatrak długo nie popracuje.
16-10-2005 22:20
kup se iatrak pentagrama za  7 dych i  masz gwarancje ,że przez 60 lat ci będzie chodził be z zarzutu :D

//Sacull - nieoczekiwanie stanęło na wiatraku, któż by się spodziewał :), a skoro już nie ma problemu z "bad-ami" od wiatraczka -> temat zamykam.

Ten wątek został zamknięty. Aby rozpocząć nową dyskusję, zaloguj się.