Mam drukarkę igłową Highscreen MP600 co jest tym samym co Epson LQ570. O ile podczas drukowania skomplikowanych graficznych czcionek i wypełnień z TAGa drukarka pracuje porządnie, o tyle dużo gorzej jest gdy drukuję spod Windowsów. Podczas drukowania grafiki sprzęt pauzuje drukowanie dosłownie co 2 strony z powodu przegrzewania głowicy. No więc dotknąłem tej głowicy i nabawiłem się porządnego oparzenia.
Czy to wina sterownika, czy drukarki?
Jeżeli nie zadziałałoby nic, myślę o wiatraku na radiatorze głowicy. Ale jak? Dmuchać ma czy ssać?
Czy to wina sterownika, czy drukarki?
Jeżeli nie zadziałałoby nic, myślę o wiatraku na radiatorze głowicy. Ale jak? Dmuchać ma czy ssać?