Płyta 286 - powazny problem

Sprzęt MCbx 01-01-1970 2741 10

MCbx

23-02-2007 23:54

Użytkownik 1968 postów

Mam płytę Intel 286/12, Headland, 1MB RAMu, AMI BIOS. Płyta działała bardzo dobrze do momentu, w którym postanowiłem dołożyć dysk MFM.
Otóż miałem taki fajny kontrolerek pod ISA8 bez śledzia, i to z elementami z obu stron. I teraz jak tu włożyć :).
Za pierwszym razem włożyłem, ale nie wykrywało dysku, tylko kontroler zwracał błąd. Pomyślałem - trzeba przełożyć kartę.
Po przełożeniu komputer nie wstał. Właczył się na moment po czym wyłączył zasilacz. Włożyłem ją odwrotnie.
Od tego czasu płyta główna nie wstaje (oczywiście kontroler wyjąłem) czy to z kartami czy bez. Po właczeniu jest napięcie na Power LEDzie, Turbo LEDzie, CPU sie grzeje, ale ani obrazu, ani dźwięku. Wszystkie pozostałe karty/zasilacz są OK.
Czy to jest prosta do zreperowania usterka (jakies oporniki czy inne podobne), czy płyta nadaje się tylko na ścianę (wywalony chipset)?

PiotrekToJa

24-02-2007 10:25

Użytkownik 79 postów

Miałem taką sytuację na 486. Ale wtedy się okazało, że na CPU dałem 5V zamiast 3.3V (ustawienia fabryczne, zworka przylutowana z drutu). Kolega tak miał na Duronie 1,8GHz. W serwisie wymienili mu procek i płytę. Dlatego już tego nie uratujesz chyba. Lepiej posprawdzaj kondensatory może.

Luk

24-02-2007 10:28

Użytkownik 496 postów

Karta napewno już nie zadziała.

Co do płyty to poszukaj uszkodzonych kondenstatorów.
W elektronicznych wszystkomierzach jest funkcja sprawdzania przewodności, więc jeżeli taki masz sprawdź oporniki, tranzystory, itd.