Przedmiotem artykułu będzie projekt jednego z uzytkowników naszego forum - MrMateczko,
który zmodyfikował instalację Windows 95 tak, że jej obecny rozmiar wynosi... 5MB! O dziwo, oprócz niesamowicie
okrojonego systemu zmieściło się kilka małych gier, które dostarczą rozrywki podczas nagrywania stosu dyskietek z
podstawowymi programami oraz bibliotekami.

Pulpit systemu

Zacznijmy od tego, co znajduje się w systemie: wszystko, co jest wymagane do jego startu oraz uruchomienia załączonych gier.
Dosłownie. Nie ma żadnych rzeczy zbędnych do zupełnie minimalnego działania Windows 95.

Pliki w systemie

Kompletny minimalizm w liście funkcji, jakie oferuje system powoduje, że uruchamia się on w 2-3 sekundy od momentu rozpoczęcia bootowania.
Jednak jak widać na screenshocie powyżej - autor modyfikacji usunął nawet elementy Panelu Sterowania! Jak mogę teraz dodać nowe konto użytkownika,
by inna osoba nie nadpisała moich rekordów w grach? :(

Załączony zestaw gier

Oto lista gier, które znajdują się w systemie:

  • Minesweeper (saper)
  • Solitaire (pasjans)
  • Reversi
  • JezzBall
  • SkiFree

Z pewnością dostarczą każdemu, kto nie wymaga najnowszych bajerów graficznych co najmniej
15-20 minut rozrywki. Myślę, że warto by spróbować samemu zainstalować własne, starsze aplikacje. Mowa tu raczej o mini-grach/naprawdę prostych
aplikacjach, które nie korzystają dużo z różnych bibliotek systemowych ...których kompletu tutaj nie znajdziemy.

Próba uruchomienia wiersza poleceń

No cóż, spodziewałem się, że ta funkcja systemu, którą próbowałem uruchomić, powinna zadziałać nawet na systemie bez Explorera.
Jednak myliłem się, gdyż pomimo tego, że plik command.com znajduje się w kompilacji - systemowi brakuje czegoś, by go poprawnie wykonać.
Tak dzieje się również z najbardziej trywialnymi funkcjami w systemie - chociażby próba zmiana tapety w konwencjonalny sposób skutkuje błędem

Cannot find the file 'rundll32.dll' (or one of its components).

Wykop Effect!

Dzięki MrMateczko'wi udało się bardzo rozreklamować serwis Stare Programy, mimo niewielkiego procentu konwersji odwiedzin - wiele osób tylko przejrzało komentarze, mniej
weszło na forum, jeszcze mniej pobrało paczkę modyfikacji z QEMU, gotową do działania Out Of The Box, że o znikomej liczbie nowo-zarejestrowanych
użytkowników na forum już nie wspomnę. Jednak sądzę, że zarówno nasze forum jak i twórczość MrMateczko uzyskały rozgłos, który stanowi dobrą bazę
dla kolejnych przedsiębwzięć.

Najlepiej samemu przetestować!

Myślę, że po przeczytaniu tego artykułu warto zajrzeć na forum, pobrać paczkę i pobawić się modyfikacją na własnym komputerze :)

Link do tematu na forum: https://stare.pro/topic/38-windows-95-the-5mb-project-by-mrmateczko/.

Paweł Firlej.