Oto i jest kontynuacja artykułu, który został zaczęty przez asiekierkę. Jako, że zależało (nie tylko) mi na ruszeniu tej serii z miejsca,
a autor pierwszej części "sagi" zwleka od ponad dwóch lat z drugą częścią, postanowiłem w końcu przejąć zadanie. Ta seria będzie poświęcona
niemalże dokładnie temu samemu zestawowi komputerowemu - użyję innego dysku twardego, stacji dyskietek i gotowej przejściówki PS/2. :)

Znany i lubiany przez wszystkich zestaw :)

Zanim przejdę do pracy nad Pentiumem, chciałbym mniej więcej określić, jak będzie wyglądała najbliższa przyszłość "sagi".
W kolejnym wpisie zainstaluję Windowsa 3.11 i sprawdzę, czy da się przeglądać dzisiejszy internet przy pomocy tak archaicznego sprzętu.
W czwartej części uruchomię Windowsa 95 i przetestuję możliwości obecnej karty graficznej (S3 Virge/DX). W przyszłych wpisach dowiecie się,
czy jest możliwe, aby konfiguracja z Pentium MMX i 40MB pamięci RAM była w stanie działać jako serwer Floppy Bloga ;)

Na początku wypada sprawdzić, czy po dwóch latach sprzęt nadaje się do pracy. Po złożeniu maszyny i podpięciu zasilania
komputer działa stabilnie (no, może poza taśmą do stacji dyskietek - ta czasami nie łączy), co widać poniżej:

Najpierw zainstalujemy (według niektórych) najdoskonalszy system operacyjny stworzony przez Microsoft, czyli MS-DOS.
Po nagraniu dyskietek instalacyjnych, bootuję komputer i przygotowuję dysk twardy (swoją drogą, wcześniej był na nim Windows 51Lite

  • nie mam tyle czasu, by próbować go uruchomić, ciekawych zachęcam do obejrzenia mojej dawnej próby uruchomienia tego systemu na Armadzie 1570D:
    https://www.youtube.com/watch?v=BN_m4hT10yE). Gdy partycja jest już
    stworzona i sformatowana, pora zainstalować DOSa..

Mała adnotacja: filmik został przyspieszony ok. 40-krotnie ;)

Komputer jest przygotowany do dalszych działań. Zapraszam do regularnego sprawdzania co nowego na Floppy Blogu oraz do
obserwowania profili na Facebooku oraz Twitterze!