Około roku 1993 firma Protech - wówczas jeden z największych polskich producentów (czy może raczej składaczy, wszystkie części przecież były z Dalekiego Wschodu) komputerów PC - sprzedawała swoje zestawy z preinstalowanym oprogramowaniem: MS-DOS 5.0 i Windows 3.1, czyli nic niezwykłego.
Ale na dysku był też własny wynalazek firmy Protech: w katalogu C:\TOOLS znajdował się zestaw różnych narzędzi, którego głównym składnikiem było graficzne menu startujące z AUTOEXEC.BAT, użytkownik mógł z tego menu uruchamiać inne preinstalowane programy.
Menu wyglądało całkiem efektownie, działało w trybie graficznym SVGA 640x480x256, co w tamtych czasach było nie byle jakim osiągnięciem - większość ówczesnego softu obsługiwało tylko standardowe VGA. Menu było niewątpliwie napisane z użyciem jakichś narzędzi Borlanda - obsługę grafiki zapewniał driver SVGA256.BGI
Oprócz menu było też narzędzie do konfiguracji systemu, dzięki któremu nie trzeba było ręcznie edytować plików CONFIG.SYS i AUTOEXEC.BAT, narzędzie do parkowania głowic dysku, i być może coś jeszcze.
Oprogramowanie to przychodziło tylko w postaci preinstalowanej, użytkownik nie dostawał do niego żadnych nośników instalacyjnych, tak więc raczej tracił je przy okazji formatu dysku/reinstalki wszystkiego.
Ale może ktoś to jednak zachował, i wciąż to posiada?
Ale na dysku był też własny wynalazek firmy Protech: w katalogu C:\TOOLS znajdował się zestaw różnych narzędzi, którego głównym składnikiem było graficzne menu startujące z AUTOEXEC.BAT, użytkownik mógł z tego menu uruchamiać inne preinstalowane programy.
Menu wyglądało całkiem efektownie, działało w trybie graficznym SVGA 640x480x256, co w tamtych czasach było nie byle jakim osiągnięciem - większość ówczesnego softu obsługiwało tylko standardowe VGA. Menu było niewątpliwie napisane z użyciem jakichś narzędzi Borlanda - obsługę grafiki zapewniał driver SVGA256.BGI
Oprócz menu było też narzędzie do konfiguracji systemu, dzięki któremu nie trzeba było ręcznie edytować plików CONFIG.SYS i AUTOEXEC.BAT, narzędzie do parkowania głowic dysku, i być może coś jeszcze.
Oprogramowanie to przychodziło tylko w postaci preinstalowanej, użytkownik nie dostawał do niego żadnych nośników instalacyjnych, tak więc raczej tracił je przy okazji formatu dysku/reinstalki wszystkiego.
Ale może ktoś to jednak zachował, i wciąż to posiada?