Nie no, teoretycznie można przenieść sam bootloader (chyba, że wymaga tego całego naboju zaczynającego się na NTLDR a kończącego się GINĄ i Explorerem), potem coś w assemblerze żeby zmieniło bootsektory dajmy sobie z innego sektora na dysku i stamtad uruchomiło... da się, ale to ciezka robota. Sam asemblera nie znam.
Pokażę tu metodę, jaką ja uruchamiałem GEMa pod Win95, i może się przyda:
KATALOG WINDOWSA 95: C:\WINDOWS
Instalowany w pierwszej kolejności
KATALOG WINDOWSA 3.11: C:\WIN311
Instalowany spod "Wiersza poleceń" Win95, F8 podczas bootowania.
Nie zapomnij wyciąć komentarzy, to to pogrubione :)
CONFIG.SYS:
[MENU]
MENUITEM=WDP,WINDOWS 95
MENUITEM=DOS,Windows wiersz polecen
MENUITEM=WTJ,Windows 3.11
MENUDEFAULT=WDP,10
{Ostatnie linia: domyslinie zaznaczona pozycja , czas, po jakim ma automatycznie załączyć pozycje}
[common]
{ w sekcji COMMON umieśc poprzednią zawartość CONFIG.SYS}
[WDP]
[DOS]
[WTJ]
AUTOEXEC.BAT:
{TU UMIEŚĆ POPRZEDNIĄ ZAWARTOŚĆ AUTOEXEKA}
GOTO %CONFIG%
:Wdp
goto end
:DOS
command.com
cls
ver
goto end
:WTJ
echo off
cls
echo STARTUJE WINDOWSA 3.11
c:
cd.
cd Win311
WIN
echo Nacisniecie klawisza spowoduje powrot do wiersza polecen
pause
command.com
goto end
:end
Na 386 działało. Partycja była FAT16, na 32 też powinno chodzić.