Dnia 9 kwietnia 2019 roku wydane zostały ostatnie aktualizacje bezpieczeństwa dla Windowsa XP.

System który gościł na dyskach twardych od 25 października 2001 roku (lub wcześniej jak jesteś fanem Leniuchowa) i stał się defacto standardem w latach od 2004 (czyli momentu wydania Service Pack 2, który znacząco zwiększył stabilność i bezpieczeństwo systemu) do 2011 (czyli moment wydania Service Pack 1 dla Windowsa 7). Obecnie Windows XP nadal pełni zasadniczą rolę w komputerach odciętych od Internetu korzystających ze specjalistycznego oprogramowania oraz wśród entuzjastów, jakich można spotkać na naszym portalu.

Po zakończeniu oficjalnego wsparcia dla konsumenckich wersji Windowsa XP 8 kwietnia 2014 roku, odnaleziono sposób na zaaplikowanie aktualizacji z systemu Windows Embedded POSReady 2009, aby zapewnić sobie dodatkowe 5 lat wsparcia.

Ostatnie aktualizacje można zobaczyć i ściągnąć tutaj:
https://www.catalog.update.microsoft.com/Search.aspx?q=2019-04%20POSReady

Windows XP
[ ' ]  25.10.2001r.
[†]  09.04.2019r.

Requiescat in Redmond.

Nekrolog copyright ©sonni 2019



Po więcej szczegółowych informacji, zapraszam na artykuł autorstwa naszego utalentowanego użytkownika https://stare.pro/u/rthdribl/ na łamach portalu dobreprogramy:
https://www.dobreprogramy.pl/koniec-wsparcia-windows-xp,News,101296.html
(Adobe Shockwave też od dziś nie żyje ale #nikogo)

press f to pay respects

F

F

F

Och jejku jej, no prawdziwy dramat, LOL.

Zawsze mnie śmieszą zachwyty, jaki to niby był wspaniały system, nawet jeśli po części mogę je zrozumieć - chyba żadna inna wersja Windows nie żyła tak długo, tak więc był czas żeby wszystkie jego problemy albo poprawić, albo nauczyć się z nimi żyć.

Tym niemniej doskonale pamiętam początki tego produktu, a były one zaiste ciężkie, chyba żadna inna wersja Windows nie dostarczała na wejściu tylu problemów:

• wysokie wymagania sprzętowe - problem oczywiście w końcu sam się rozwiązał, ale w 2001 roku system jawił się jako naprawdę ciężki


• ograniczona obsługa urządzeń - nawet jeśli miało się odpowiednie CPU, dużo RAMu i dysku, to wciąż prawdopodobne były problemy z resztą sprzętu, w XP umyślnie porzucono obsługę wielu urządzeń, chodzi tu przede wszystkim o karty ISA - we wcześniejszych wersjach NT działały, w XP nie


• ograniczona obsługa oprogramowania - to akurat było nie do uniknięcia z racji zupełnie innej architektury systemu niż we wcześniejszych konsumenckich Windowsach (NT vs. DOS), tak czy owak było to wtedy ogromnym problemem - wtedy wciąż w użyciu było mnóstwo programów dla DOS i Win16


• totalna katastrofa jeśli chodzi o bezpieczeństwo - Windows XP podłączony do publicznej sieci zazwyczaj łapał syfa zanim zdążyło się ściągnąć zabezpieczenia, a że jego wprowadzenie zbiegło się w czasie z popularyzacją stałego dostępu do internetu, to problem był naprawdę ogromny, w dodatku trzeba było czekać całe lata na Service Pack który w końcu rozwiązał ten problem


• to już oczywiście kwestia subiektywna, ale we mnie wzbudzało to takie obrzydzenie, że po prostu muszę o tym wspomnieć - XP był brzydki i w domyślnej konfiguracji niewygodny w użyciu. Ktoś kiedyś stwierdził, że "wygląda jak zabawka dla dzieci do lat 3 - żadnych ostrych krawędzi", a do tego było mnóstwo szczegółów do których nigdy nie mogłem się przyzwyczaić - np. Control Panel był dla mnie używalny dopiero po przełączeniu na klasyczny układ.

Suma sumarum, niech się rozkłada - ja tęsknił nie będę!

F.

F

XPek... całe szczęście nie używałem go od początku, bowiem był to system jak na swoje czasy ciężki - sporo ludzi miało wówczas jeszcze komputery z końca lat 90-tych klasy "domowej" czyli koło 300-450MHz z 128MB RAM, albo "biurowej" czyli nieśmiertelny Celeron 400 z 64MB RAMu. Obie te konfiguracje wykluczały praktyczne użycie XPka, nie nadawały się nawet na Win2000 (dla którego praktycznym minimum był PIII) i do końca przetrwały na Win98. Z XP zacząłem z maszyną o gigabajcie RAMu z Athlonem, i tam postawiłem Mandrake, ale ten ze względu na potworną ślamazarność (co Linuksowi w dziedzinie I/O do dziś zostało) został zastąpiony XPkiem.
Przy okazji dzięki temu zacząłem od XP SP2, a to była już całkiem nieźle sprawdzona wersja.
Tak czy inaczej, respekt się należy. Był to w końcu ostatni Windows, któremu dało się wyłączyć szpiegowanie przez powyłączanie wszystkich opcji i podmianę DLLki. 
Czy jest niebezpieczny? Ja uważam, że nie jeżeli użytkownik nie jest niebezpieczny i nie robi głupot. Do dziś z tego systemu korzystam na pewnym urządzeniu (widać mi user agent tu gdzieś?), na Linuksa sprzęt jest za słaby właśnie pod względem wejścia/wyjścia i RAMu (Turion64 X2, 2GB RAM), grunt to blokować JS, nie wgrywać szajsu (od ok. roku 2010 freeware to adware, a cechami dawnego freeware odznacza się soft open source), i myśleć co się robi.

Problem z Windows XP był taki, że nawet jeśli użytkownik nie robił absolutnie nic, to i tak łapał syfa.
Po standardowej instalacji było otwarte sporo portów, w szczególności dziurawy MS RPC, który był powszechnie eksploitowany i jeśli maszyna z XP stała na publicznym IP, to wcześniej czy później coś musiało tamtędy wleźć.
W sumie to problem nie był specyficzny dla XP, dziura była bodajże od NT 4.0 do Server 2003, ale to właśnie XP było domyślnie instalowane na sprzęcie dla motłochu, tak więc to głównie komputery z tą wersją Windows były masowo infekowane i zapychały sieć spamem, floodami, itd.

A jeśli wyłączenie szpiegowania wymaga podmiany jakiegoś pliku systemowego, to coś jest już bardzo nie tak.
O ile dobrze pamiętam, to XP był właśnie pierwszą wersją Windows, która wymagała aktywacji przez sieć - wszystkie wcześniejsze można było normalnie zainstalować i używać offline, natomiast o fakcie instalacji XP trzeba było każdorazowo zameldować Microsoftowi.

Aby nikt się nie czepiał że nie został wspomniany fakt o wypuszczeniu jeszcze dwóch aktualizacji po "śmierci" Windowsa XP (w tym POSReady), informuję o nich tutaj:

1. KB4500331 (14.05.2019) - Aktualizacja naprawiająca krytyczną lukę w RDP, czyli Połączeniu pulpitu zdalnego (dostępna dla zwykłego XP jak i POSReady)

https://support.microsoft.com/en-us/help/4500331/windows-update-kb4500331

2. KB4501226 (11.06.2019) - Aktualizacja stref czasowych dla Maroka i Autonomii Palestyńskiej (dostępna tylko dla POSReady, wypuszczona prawdopodobnie przez przypadek, dostępny tylko przez bezpośredni link)

http://download.windowsupdate.com/d/msdownload/update/software/uprl/2019/06/windowsxp-kb4501226-x86-embedded-enu_708fe12ecfbbb070821a87fd538af3b6b6fd3084.exe


Mam nadzieję że to naprawdę już ostatnie aktualizacje dostępne publicznie.

Spokojnie, jeszcze coś zdąży wyciec z jakiś służb publicznych w Hameryce ;)