Często widziałem napis Bootowanie po sieci... hmm po tym chamskim kabelku :]


Opowiedzcie jak to się robi... czy win xp może być serwerem takiego (terminala bez hdd ? )

A co z MBRem ?

Nie używa się BIOSu, tylko tzw. BOOT-ROMu karty sieciowej. Rzadko zdarzają się takie układy, ale można to znaleźć. Najcześciej karta jest sprzedawana bez tego chipa. I wtedy całość boot'owania odbywa się według schematu wbudowanego w ten chip.

Słyszałem że pod DOSem można to zamienić boot rom k sieciowej na 1 dyskietke... ?

I  czy windows xp może udostępniać takie coś ?
Jak tam musi być na serwerze windows zainstalowany ?
Osobna specjalna partycja ?

Co prawda odpowiedzi nie znam, ale coś mi się wydaje, że chcesz taką możliwość w czymś wykorzystać - może zdradzisz swoje zamiary?

Terminal chcialem zrobic...
Terminal to komputer bez hdd...

Stawia sie siec 100 / 100 i bedzie dzialac calkiem calkiem... a serwer centralny zajmie sie obrobka informacji...

Tyle ze nie mam boot romu... wiec cos zastepczego ?

A poza tym jak to dziala ?

Bo co wlacze kabelek i jak on moze wiedziec gdzie lezy windows itp...

Żeby zabootować komputer po sieci przy użyciu protokołu PXE, należy posiadać:
1) boot-(e)(p)rom w karcie sieciowej
2) tzw. bootstrap
3) serwer DHCP przekazujący rozszerzone informacje PXE (nie ujęte chyba w żadnym RFC)
4) serwer TFTP
ad. 1) Przypuszczam, że większość współczesnych kart sieciowych zintegrowanych bądź na PCI posiada boot-rom - moje 2 najtańsze sieciówki na PCI, wybierane losowo, mają boot-rom. Jeżeli mamy kartę ISA/PCI bez boot-romu, za to z podstawką do jego instalacji i nie mamy widoków na zdobycie kości bądź innej karty, to na stronie http://rom-o-matic.net/ możemy sobie wygenerować obraz dla posiadanej karty sieciowej i wgrać sobie do (e)epromu. Można też wygenerować sobie obraz na dyskietce celem sprawdzenia czy się nada, i - być może - uniknięcia traktowania ultrafioletem pamięci EPROM.
ad. 2) znalazłem tylko jeden, ale dość sensowny: http://syslinux.zytor.com/pxe.php. Bezpośrednio umożliwia on zabootowanie jądra Linuksa (zakładając że mamy wkompilowaną obsługę NFS i serwer NFS w sieci), ponadto dzięki modułowi memdisk można wgrać obraz dyskietki do wirtualnego ram-dysku.
ad. 3) dhcpd autorstwa isc może przekazywać co trzeba (tzn. m. in. nazwę pliku) - obawiam się jednak że nie ma portu pod windows ani pod cygwina. Pod windows można użyć np. http://tftpd32.jounin.net. Przypuszczam że microsoftowy serwer dhcp w serwerowych odmianach Windows też by działał.
ad. 4) serwer tftp jest w serwerowych edycjach windowsów; poza tym wspomniany program http://tftpd32.jounin.net może spełniać podobną rolę. (szkoda tylko że nie umożliwia konfiguracji na stałe adresu IP bez bramy i nie działa jako usługa).

Gdy zdobędziemy wszystkie elementy to:
1) w tftpd32 na karcie Boot File wskazujemy plik z bootstrapem
2) w katalogu z bootstrapem możemy sobie utworzyć podkatalog pxelinux.cfg w którym możemy umieścić plik o nazwie takiej jak adres fizyczny interfejsu sieciowego (np. 01-00-06-12-47-52-31) o składni podobnej do lilo, dzięki czemu określony plik może się ładować automatycznie. Przykładowa zawartość: DEFAULT MS-DOS
TIMEOUT 1
label knoppix
    kernel memdisk
    append initrd=k.img
label MS-DOS
    kernel memdisk
    append initrd=msdos.img
label netware
    kernel memdisk
    append initrd=moj.imgpierwszy wiersz określa domyślny obraz do załadowania, drugi - czas w jakim możemy zrezygnować z ładowania domyślnego obrazu w sekundach, dalej następują definicje kolejnych pozycji - label to nazwa danej pozycji, kernel - nazwa pliku do załadowania, append - parametry przekazywane do ładowanego pliku.

Na protokole RPL niestety nie znam się (filozofia w każdym razie wygląda podobnie).

sprzedam kostke botromu za dyhe od karty sieciowej z zaklejoną górą :P

za dychę to sobie można do eproma wgrać wszystko - a w kwestii bootpromu to bynajmniej nie jest tak że karty mogą się nimi wymieniać - dany bootprom działa w jednym i tylko w jednym modelu karty sieciowej.

Lenin- oczywiście twoje bootowanie rozumie się w oparciu o linuxa.
A co z windowsem ?

Jak mając komputer zawierający windows server podłączyć się tam jako klient ?

Nie ma jakiegoś klienta połączenia sieciowego dającego się wczytać z 1 dyskietki ?

Mój opis dotyczy Windows jako serwera PXE.
Na kliencie można - dzięki memdisk - odpalić każdy system mieszczący się na dyskietce bądź niewielkim dysku twardym - memdisk tworzy ramdysk w komputerze korzystającym z usług serwera, dlatego nie należy się rozpędzać z wielkością systemu władowywanego do klienta. Oczywiście zadziała tylko taki system, który można zmusić do korzystania z przerwania 13h, i który np. nie skasuje ramdysku. Czyli w praktyce (z tych dających się używać) MS-DOS, win3.1, można ewentualnie Win95 (o ile nie będzie konfliktu interesów w dziedzinie pamięci). Oczywiście, można też władować na kliencie Linuksa, który jest przystosowany do różnych dziwnych sposobów ładowania.

Dzięki, posiedzę nad tym w wolnym czasie, bo teraz za jakiekolwiek testy z siecią mnie zlinczujecie :)
I tak up-time spadł diametralnie w dół.

ja tam uruchomiłem co trzeba bez jednego restartu - oczywiście o zakłócaniu pracy interfejsu sieciowego nie wspominając - aczkolwiek jak nie chcesz ryzykować, to nie ryzykuj.

sprzedam karty sieciowe z orginalnymi kostkami botromu:D 10mb/s i drugą na druty

tu jest jakieś coś co jest ponoć serwerem odpowiednich usług dla Windows i obrazem z Linuksem dla thiinclients (tylko te wymagania... u mnie na uczelni komp z procem 200 MHz robi za serwer terminali a nie za klienta...)
http://www.2x.com/thinclientserver/downloadlinks.htm

a to startuje z dyskietki czy co??

wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że z sieci (temat nazywa się przecież bootowanie z sieci a nie bootowanie z dyskietki).

tyle, że ze względu na to, że nie zauważyłem, że program konfiguruje się przy pomocy interfejsu www, to zdążyłem to już w międzyczasie wywalić.

dobra ale jak sam soft wgrać do kompa który ma parametry kalkulatora