enter to był Enter (z dużej litery) gdy miał jeszcze kącik OS/2-owca. Potem - paskuda. Czytałem Entery z lat 1999, 2000 i koło 2004/5 zaczęło się psuć. Pamiętam numer, w którym liczba reklam przewyższała liczbę artykułów.
A wiesz, co było na okładce pierwszego Entera? "Czas Otwartych okien - Microsoft wprowadza Windows 3.0". Dodam, że mój kumpel ma do dziś kopertę prenumeratorską pierwzego Entera z napisem... Chip Polen :D.
Nie mówiąc o PC-Worldach. Gazeta ta zapowiadała się na profesjonalną, dla zaawansowanych użytkowników. Dziś mamy zaawansowane ureklamienie.
Chip tj. 99% komerchy. Niemcy mysleli, że jak wprowadzą kolorowe papierki to polaczki będą czytać nawet byle co, a tak to nawet się nie można podetrzeć tymi reklamami na twardym papierze wsadzanymi ot tak między kartki jedynego artykułu :)