Chciałem Wam zrobić kolejny eksperyment i zakończyło się tym, że wywaliłem korki w chałpie i w skrzynce przed nią :(. Ze zdjęcia domyślicie się, o co chodzi. Kontrolery mają własne BIOSy, więc powinny same myśleć o podpiętych dyskach nie zważając, że w płycie głównej siedzi 286. Podczas włączania ostatniego segmentu kontrolery zaczęły wykrywac dyski i je resetować, a te na raz wykonywały selftesty. Kiedy testowały wszystkie na raz światło zamigotało i zgasło.