Rozpruty bachor nie jest aż tak widowiskowy, jak kobieta w ciąży na torach :)
Popularne było też przełączanie myszek/klawiatur/monitorów pod sąsiedni komputer i odwrotnie. Kompy stały blisko siebie, to można było przełaczać. Potem taki się dziwił, że ktoś mu mychą steruje.
Albo inna sprawa:
1. bierzesz VNC
2. Bierzesz ResHaka lub inny edytor zasobów
3. Zmieniasz, by VNC wyglądał jak wskaźnik klawiatury (takie PL w Win98).
4. we wszystkich kompach na informatycznej instalujesz swoje VNC, dajesz na Autostart REJESTREM (nie w menu Start), wyłączasz wskaźnik klawiatury.
4a Możesz także "zasyfić" komputer w bibliotece czy u dyrka :)
5. Dajesz skomplikowane hasełka
6. Przygotowujesz sobie dyskietkę z Viewerem, numerami kompów i hasełkami
7. Trzymasz za "jaja" całą szkołę :) siadasz w bibliotece, i sterujesz kompem w informatycznej, czy u dyrka :D. Normalnie widzisz pulpit, masz mychę, klawiaturę itp.