Jest w porównaniu do reszty. Z 3DSMaxem się nie równam, ale z własnej woli nigdy się go nie nauczę. Nie mogę po prostu pracowac mając wszystkie 3 widoki i kamerę wygodnie na ekranie, ale nie mając ludzkiej biblioteki materiałów. Poza tym 3DSMax jest strasznie nieintuicyjny. Np. jak klikam w coś co ma być metakulką, to musze modelować całe przejście między obiektami. Równie dobrze mógłbym sobie to zrobić jako inny model np. przestawiając ręcznie wierzchołki (masa roboty)..
Jeszcze jedno: Jeżeli macie oglądać film Blade: Trinity, to NIE OGLĄDAJCIE TEGO G..A!!!
Straciłem 2h z życia. Punktacja filmu u mnie wygląda tak, że film na start dostaje 10 punktów, a potem punkty obcinam za minusy i dodaję za plusy. Ten film zarobił MINUS 21 punktów, ale w swoim szczytowym momencie miał minus 25. Reżyser chyba zasnął, ekipa musiała być solidnie na "kwasiku", a scenarzysta podczas pisania scenariusza napewno wąchał klej. Dobiła mnie komputerowa animacja pod koniec. Gorsza od mojej najgorszej grafiki, bo chyba na ZX Spectrum to renderowali. Lubię horrory o wampirach, dobrze. Ale ten film to przesada. Postać wampira została sprowadzona do prostego urządzenia do ssania, nieważne-co-zgarażającemu-ludzkości, które musi być zniszczone przez Grupkę-Buntowników-Wyjętych-Spod-Prawa (R) - erkę pisze, bo temu, kto wymyślił ten komercyjny slogan należy się rejestracja i pobieranie ciężkich opłat za użycie. Może wtedy byłoby mniej takich filmów: nic nie zostaje z przeciwników, ścian i szarych komórek widza.
P.S. Jeżeli kamerzysta kręciłby z ręki i nie użyto by komputerów (efekty załatwili by animacją poklatkową), film dostałby jakieś 3/10. Tylko bez animacji komputerowych trwałby jakieś 10 minut...